1
Szlak / Odp: Zapach bzu i agrestu
« dnia: Czerwiec 03, 2015, 23:06:00 »
- M-mocniej.. - Westchnęła wreszcie, wtulając się w niego ponownie.
Prócz samego seksu, odbierała to jako pojednanie. Nie tylko fizyczne, ale i oddawanie się.. Mhm, całością.
Długo się nie widzieli, a ona miała zły czas.
Jak zawsze w sumie.
No, taki los marud i zrzęd. Szczególnie niemłodych, jak ona.
Nie mieniało to faktu, że podniecenie w niej tylko wzrastało.
Prócz samego seksu, odbierała to jako pojednanie. Nie tylko fizyczne, ale i oddawanie się.. Mhm, całością.
Długo się nie widzieli, a ona miała zły czas.
Jak zawsze w sumie.
No, taki los marud i zrzęd. Szczególnie niemłodych, jak ona.
Nie mieniało to faktu, że podniecenie w niej tylko wzrastało.